www.viribusunitis322012.fora.pl

turulmodar

Miłośnicy Ziemi Limanowskiej pięknie i godnie uczcili 98 rocznicę szturmu na wzgórze Jabłoniec

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Serdeczne podziękowania od naszego forum dla organizatorów.

omnibus

Przeczytałem wszystkie artykuły i... jest mi lżej na sercu.

turulmodar

Mnie jest tym cieplej na sercu, że organizatorzy nie zapomnieli (jak widzisz) o moim skromnym wkładzie w odkłamywaniu prawdy.

Widzę, że nasz viribusunitis zamieścił również informację na forum Austro-Węgry i wywołało to pewną dyskusję. Ze względu na swoje doświadczenia z tym gronem poważnie się obawiam, że nie doprowadzi to do niczego dobrego.
Uważam, że nasz admin za bardzo angażuje się w dyskusje na innym forum, a nas zaczyna traktować trochę po macoszemu.
Mam nadzieje, że poświeci nam przynajmniej proporcjonalnie tyle samo uwagi.

Viribusunitis

Przenosząc Twoją inicjatywę na forum AW miałem pewne opory i wątpliwości, ale przeważa argument praktyczny.
Nasze forum znajduje się stale w stanie uśpienia, choć wraz z Kaiserin i Omnibusem (serdeczne dzięki!) staramy się je podtrzymywać.
Natomiast forum AW ma znacznie więcej uczestników i jest odwiedzane niewspółmiernie częściej.
Peznosząc tam Twoją informację - dałem jej więc szansę na większe rozpowszechnienie.
Jeśli Cię uraziłem - serdecznie przepraszam.
Natomiast starannie unikam wdania się w jakąś polemikę, czy awanturę...

turulmodar

"Natomiast starannie unikam wdania się w jakąś polemikę, czy awanturę..."

Obawiam się, że żyjesz złudzeniami i tak Ci się tylko wydaje.

turulmodar

Właśnie wszedłem na stronę " Ziemi Limanowskiej" i wyczytałem tam cośą, czym muszę się pochwalić:

[link widoczny dla zalogowanych]

Ze swojej strony serdecznie dziękuję za docenienie mojego skromnego wkładu w dzieło odkłamywania historii PWŚ i przywracania honoru poległym w słusznej sprawie.

Juliusz Bator

Viribusunitis

Serdecznie Ci gratuluję sukcesu i jednocześnie przyznaję, że co do forum AW miałeś chyba, niestety, rację.

omnibus

Moje zdanie jest takie, czas i wysiłek poświęcony słusznej sprawie, nie jest daremny. Po drugie, nie miałbyś żadnej satysfakcji z racji miałkich dyskusji. Tylko ciężkie znoszenie racji daje pełnię odczuć. Pamiętaj że wielu tylko czyta. Zasiewasz ziarno zwątpienia w ugodowe kłamliwe opcje. a to sukces ogromny.

turulmodar

Możę masz i rację, drogi Omnibusie.

Jednak zniesmacza mnie to, w jakim kierunku zmierza cała dyskusja o rocznicy na forum AW.

W ostaniej wypowiedzi Trotty wygląda na to, że ORGANIZTORZY IMPREZY WINNI SĄ BRAKU SZCUNKU DLA POLEGŁYCH ŻÓŁNIERZY!

Niedługo dowiem się, że i moja książka jest przykładem braku szacunku dla POLEGŁYCH, a rzucajacym gromy będzie radosny Leuthen!

Najwidoczniej - najwięcej szcunku dla poległych żolnierzy AW wykazali : Haszek, Kukurowski i Łopata.
Nie tańczą przewcież na grobach, a to, że opluwali i opluwają pamięć poległych w swej pseudotwórczości robuiąc z obrońcow króla, cesarza i ojczyny : tchórzy, bandytow, rabusiów i idiotów - jest tylko niewinną konwencją literacką kulturanych ludzi.

Cmentarz na Jabłońcu jest szczególnym miejscem - ponieważ jako jeden z niewielu został zbudowany wprost na polu bitwy.

Nie da sie zrobić wiarygodnej rekonstrukcji - przenosząc akcję gdzie indziej.
A może, zdaniem krytyków, należało zniwelować mogiły i przenieść szczątki , gdzie mogą sobie "odpoczywać" w spokoju i zapomnieniu?

Cmentarz na Jabłońcu jest nie tylko miejscem spoczynku i zadumy żołnierzy, ale przede wszsyttkim POMNIKIEM, który ma na wieki głosić, a nawet wykrzykiwać ich chwałę, trud i bohaterstwo.

Dusze poległych bohaterów nie leżą na cmentarzu, lecz odbierają swą chwałę w Niebie. Niepotrzebny jest im grobowy spokój i zapomnienie, lecz pamięć i wdzieczność potomnych.

Z pewnością nie pogniewają się o to, że na ich grobach dla ich uczczenie i z miłości ku nim odtworzono ich trud oi wysiłek. Agony na cześć poleglych herosów dały początek igrzyskom olimpijskim i jakoś nikt ich nie odbierał jako brak szacunku dla tych, ktorzy oddali swe życie za coś i po coś, ale przeciwnie - uważano, że agony, czyli zawody odbywają sie na ich część.

Ci na których groby ( co nie dotyczy akurat Jabłońca, gdzie ludność zawsze starała sie okazać im szacunek) przez dzisiatki lat sikano i pluto, których dewastowano nagrobkli, baźgrano nieprzyzwoite słowa i malowano genitalia płci obojga, palono poświecene im drewniane kaplice i którzy znosili ordynarne imprezy pijackie zwyrodniałych pajaców i nieuków i orgie miejsowych "krolowych barów" z kryminalistami i lumpami - na PEWNO NIE OBRAŻĄ SIĘ, ŻĘ GRUPA REKONSTRUKCYJNA użyła miejsca ich spoczynku, aby odtworzyć ich zasłużoną chwałę.

Zbytek troski.

Kaiserin

Pięknie napisane!
Możnaby przytoczyć cytat ze znanego filmu: "podłość ludzka nie ma granic".
Myslę, że masz rację i nasz Viribus (jak zwykle) chcąc zrobić dobrze - rozbił gniazdo os.
Z drugiej jednak strony, być może lepiej rozbić gniazdo os, niż pozwolić aby problem utonął w martwej ciszy.

omnibus

Nauczyłem się nie okazywać moich uczuć religijnych na A-W, ponieważ czyniono mi wycieczki, a ja porywczy jestem. Uraza uczuć (odczuć estetycznych) to delikatna sprawa i nie do dyskusji na żadnym forum. Dbałość o detale może zupełnie sparaliżować wszelkie inicjatywy, a może o to właśnie chodzi "wy się za to nie zabierajcie, bo się na tym nie znacie".

Viribusunitis

Kochani.
Wiem, że jesteście niezadowoleni z mojej aktywności na forum AW i oczekujecie bezwarunkowej aprobaty waszego stanowiska. Choć jest ono dla mnie zrozumiale, bo nie wątpię w dobre intencje organizatorów 98 rocznicy, to jednakże uważam, że nie należy dopatrywać się złej woli u Trotty, bo najprawdopodobniej jego oburzenie jest również podyktowane troską o szacunek dla poległych.
Tak ten szacunek rozumie i nie on jeden. Mają do tego prawo. Wy również macie prawo do swojego zdania, lecz nie należało zakładać zlej woli Trotty. Wystarczyło - zaznaczyć merytorycznie swe stanowisko. Tyle w sprawie.

Co mojego udziału w AW. Podałem już powody, a jest też wiele innych przyczyn dlaczego zależy mi na współpracy z ludźmi, którzy mają coś konkretnego do powiedzenia w sprawach monarchii.

Innym pozytywem, jest chociażby to, że nasze forum, które od dawna "pozostawało w letargu" zaczyna się z niego budzić.
Pozdrawiam

Kaiserin

Poobserwujmy bieg wypadków! Obyś miał rację. Rozumowo przyjmuję twoją argumentację. Intuicja mówi mi co innego.

Janzuk

Witajcie!
Nie było mnie długo w kraju i nie miałem czasu dla forum, ale wracam!
Widzę, że dzieje się coś nowego. Gratulacje dla Turula za doceniony wysiłek!
Myślę, że teraz czas na Viribusa, aby pomyślał o jakiejś współpracy z organizatorami rocznicy w Limanowej.
Wybaczcie, ale wydaje mi się to sensowniejsze niż wdawanie się w dyskusje z niereformowalnym betonem z AW.

Viribusunitis

Witam. Podjąłem myśl Janzuka i wysłałem do Organizatorów obchodów na adres "Ziemi Limanowskiej" - następujący tekst:

Pragniemy przekazać wyrazy najwyższego uznania Organizatorom Obchodów 98 Rocznicy zwycięskiego szturmu Jabłońca.
Przez długie lata , to węgierskie Monte Cassino przykrywał mrok zapomnienia,

To dzięki Wam i Waszej Pracy prawda i chwała poległych wychodzi na światło dzienne.

Kiedyś węgierski poeta - Zahlar jeszcze przed pierwszą wojną światową napisał proroczo w wierszu do Polaków:

"Dawniej nas pętał wspólny łańcuch wraży,
Lecz dla was wzejdzie też wolności tęcza!
Bo gdy przyjdziemy do Was - my Madziarzy -
Zadrży despota, co Polskę udręcza."
Na wzgórzu Jabłoniec dokonało się dzięki huzarom 9 i 13 regimentu proroctwo zawarte w tej zwrotce.

Ale Zahlar napisał również:

"Gdy bój ucichnie - uczcimy zwycięstwo
Wznosząc na wzgórzu monument wspaniały
I aby Węgrów wspomnieć krew i męstwo
Będą narody tam pielgrzymowały"

I te prorocze słowa zaczynają się spełniać dzięki Wam - Organizatorzy uroczystości i dzięki Pamięci i Wychowaniu w prawdzie Mieszkańców Ziemi Limanowskiej.

Wiesław Bator
Juliusz Bator

oraz

Uczestnicy Wolnego Forum Sympatyków Austro-Węgier "Viribusunitis".

Adres Naszego Forum:
http:https://viribusunitis322012.fora.pl/
Serdecznie zapraszamy do odwiedzania i współpracy."